SALON



SomaFM to 19 fajnych, ciekawych kanałów muzycznych wspieranych i słuchanych przez internautów na całym świecie. Portal jest w całości wolny od komercyjnych wpływów. Prezentuje głównie muzykę gatunku underground/alternative ale także jazz, smooth-jazz, rock, soundtracks. Niezwykłe są kanały prezentujące eksperymentalne nurty muzyczne, np.: autentyczne dźwięki z kosmicznych misji NASA "oprawione" elektronicznym brzmieniem czy nazwany przez prowadzących kanał "intelligent dance music". Jeden z najbardziej niesamowitych dla mnie klimatów to "Secret Agent", który nadaje między innymi filmowe ścieżki dźwiękowe oraz kanał "Groove Salad" - dobrze schłodzone płyty! (Nie wiedziałem jak to przetłumaczyć, więc napisałem po prostu to, co podrzucił mi translator).

SomaFM nadaje z USA (San Francisco). Wszystkie utwory muzyczne są osobiście wybierane przez najlepszych DJ-ów SomaFM oraz muzycznych dyrektorów tej stacji. Tą stację poznałem kiedyś dzięki Ciapkowi! Tusen takk Ciapek! Norge er et flott og vakkert land! :-)
******************

Warto słuchać naprawdę dobrej muzyki. Ta najlepsza ma swoje korzenie w sercu i w miłości. Bóg jest Miłością. Danielo o tym wie i dlatego nie sposób przejść obojętnie obok tego, co tworzy. Gdy go poznawałem, nie przypuszczałem jak wielki wpływ będzie miał na moje, na nasze życie. Śpiewa, tworzy, kocha i poszukuje. Od lat w tych poszukiwaniach towarzyszy mu jego wspaniała żona i dwie pociechy. Angażuje się w życie wspólnotowe, jest dla mnie przykładem człowieka prawego. Gdy będę kiedyś duży, to chciałbym być taki jak on!


I najważniejsze. Jest dla mnie - dla nas - darem. Razem z Madzią i ze swymi pociechami! Zawsze mam opory przed nazywaniem tego po imieniu. Jeśli jest jakaś odległość, która zarazem daje szczęście i powoduje smutek - to właśnie ta odległość między przyjaciółmi.Wolę nie mówić wprost. O przyjaźni nie trzeba mówić. Ona po prostu jest. Zatem nie będę o tym pisał. Niech w milczeniu pojawią się te dźwięki. Ledwo słyszalne, subtelne, ale obecne. Już od tylu lat!


******************


http://www.olamusic.com/
Ola. Jeśli na ziemi można spotkać Anioła*, to zapewne ma właśnie tak na imię. I taki ma głos. Anielski. Pisząc te słowa uświadamiam sobie, że przecież nie wiem jak brzmi anielski głos. Skąd więc takie określenie? Czy to tylko wyraz spontanicznego skojarzenia? Wielkie dla mnie, dla nas jest to, że Ola wszystko co robi, robi z pasją. Przed laty oczarowała i zaczarowała nas na swoim koncercie. Gdy czar nie pryska jak mydlana bańka - wtedy to dowód na istnienie nieba. Ola to właśnie taka kobieta, pełna życia, radości wokalistka, kompozytorka, poetka. Nie zaryzykuję zaklasyfikowania jej do jakiegoś określonego gatunku muzycznego. Pewnie sama najlepiej potrafi to zrobić.

http://artbox.typepad.com/belive/
Czekam z niecierpliwością na jej nową płytę, albo na jakiś koncert w Polsce. Chyba, że się wkurzę, kupię bilet i polecę na jakiś najbliższy występ gdzieś w hrabstwie Sussex...

* Użyłem określenia "Anioł" w odniesieniu do talentu muzycznego Oli. Sądzę, że jest to też część osobowości i charakteru człowieka. Być wrażliwym i uważnym na i dla innych; mieć odwagę i wiarę podczas gdy inni ją tracą; brnąć do przodu mimo przeciwności; pojawiać się tam, gdzie ktoś potrzebuje pocieszenia. Są ludzie z takimi... anielskimi cechami. Różnica polega na tym, że nie mają skrzydeł. Czy jednak skrzydła są potrzebne, aby wzlatywać w to miejsce, gdzie mieszka Bóg?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz